100. rocznica urodzin Marii Magdaleny Lech

Włocławek może się poszczycić osobami zasłużonymi w walce z okupantem w czasie II wojny światowej. Jedną z nich jest Maria Magdalena Lech, która podobnie jak jej rodzeństwo wyraziła sprzeciw wobec hitleryzmu, zagrażającemu bezpieczeństwu wolnego świata. Dziś przypada 100. rocznica jej urodzin.

Maria Magdalena Lech urodziła się 6 sierpnia 1923 roku. Wraz ze swoją rodziną mieszkała we Włocławku przy ul. Ceglanej 1. Przed rozpoczęciem niemieckiej inwazji zdążyła ukończyć Szkołę Podstawową nr 6. Chciała kontynuować naukę i zdobywać kolejne umiejętności, ale wybuch II wojny światowej zmusił ją do weryfikacji planów.
Na początku września 1939 roku jako harcerka zaangażowała się w organizowanie pomocy sanitarnej dla uchodźców przybyłych z ziem objętych walkami oraz mieszkańców Włocławka. Pomimo młodego wieku imponowała dojrzałością, będącą istotną cechą w niełatwym okresie okupacji. Należy pamiętać, że dużą rolę w jej życiu odgrywała starsza siostra Janina, która wprowadzała ją do działalności konspiracyjnej. Zaczęła wtedy nosić pseudonim „Szarotka”.

Poczucie powagi sytuacji i złości skierowanej w kierunku okupanta wynikały u niej z głębokiego patriotyzmu. Jeszcze w okresie przedwojennym pasjonowała się studiowaniem historii Polski, a jej miłość do ojczyzny umacniało analizowanie dziejów z okresu zaborów.

Działając w podziemiu, podobnie jak jej siostra Janina i brat Benedykt, brała udział w wydawaniu gazety konspiracyjnej „Ogniwo”, a także odpowiadała za kolportaż tego pisma. Nie poddała się, kiedy wysłano ją do przymusowej pracy wraz z innymi robotnikami rolnymi. Przebywając na robotach w Sophienhof na Pomorzu Zachodnim, nadal zajmowała się kolportażem gazet podziemnych, rozprowadzając prasę wśród jeńców wojennych i osób pracujących fizycznie.

Po tym, jak gestapo rozpracowało wszystkie organizacje konspiracyjne, z którymi współpracowała Maria Lech, została przewieziona i osadzona we włocławskim więzieniu sądowym, gdzie poddawano ją torturom. W 1942 roku usłyszała wyrok, skazujący Marię Lech na 6 lat pozbawienia wolności w obozie karnym. Najpierw znalazła się w niewoli w Fordonie, później w więzieniu we Wronkach, a schyłek swojego życia spędziła w tragicznych warunkach w obozie koncentracyjnym w Auschwitz. Maria Magdalena Lech zdołała tam przeżyć ponad 2 miesiące. Została zamordowana 22 kwietnia 1943 roku o godzinie 6:50. Miała zaledwie 20 lat, a jej zwłoki spalono w obozowym krematorium.

W 1944 roku rozkazem włocławskiej komendy Szarych Szeregów pośmiertnie mianowano ją na stopień podharcmistrza. Nazwisko Marii Magdaleny Lech umieszczono na płycie pomnika znajdującego się przy kościele pw. Wszystkich Świętych we Włocławku. Monument upamiętnia wszystkich zamordowanych harcerzy walczących o wolność Polaków.