? Jedną z ulubieńszych katalogerskich inspiracji (oprócz książek, co się rozumie samo przez się) jest praca na zlecenie lub… samo życie. Dzisiejszy odcinek narodził się z takiego właśnie, pełnego związku: mama – zlecenie, tata – życie, lub odwrotnie, jak kto woli 😉
✉️ Zlecone katalogerkom zupełnie inne zadanie, związane, to już możemy wstępnie zdradzić, z pewnymi listami (!), przypomniało nam o powieści „Niebezpieczne związki” („Les Liaisons dangereuses”) z 1782 roku, której autorem jest Pierre Choderlos de Laclos (1741-1803), francuski urzędnik, inżynier wojskowy, generał i pisarz, któremu prawdziwą sławę przyniosła ta właśnie powieść – powieść epistolarna, czyli napisana na kilka głosów, w formie listów – korespondencji pomiędzy bohaterami oraz jedna z pierwszych powieści psychologicznych w historii literatury.
Tuż po wydaniu, książka wywołała niesamowitą sensację. Dlaczego? Posłuchajcie.
? Na tle XVIII-wiecznego paryskiego światka wyższych sfer odmalowuje autor świat prawdziwych drapieżców w ludzkiej skórze oraz w złotogłowiu, brokacie, atłasie i kaszmirze. Przepych, blichtr i savoir-vivre najwyższych i najelastyczniejszych lotów przysłaniają konformizm, cynizm i okrucieństwo bohaterów nie gorzej, niż puder na ich twarzach skrywa równie tym cechom szpetne ślady po ospie i syfilisie. Spiski, intrygi, manipulacje i amoralność, to siła napędowa powodująca tym zepsutym, żądnym krwi towarzystwem.
Sam Laclos twierdził, że jego powieść jest dydaktyczna, jest moralną satyrą na niebezpieczny, pozbawiony serca, bezwzględny świat, którym kierują i rządzą ludzie pozbawieni skrupułów, inteligentni, ale wyrachowani, zimni i mściwi hedoniści i egoiści.
? „Niebezpieczne związki” opowiadają o uwodzicielu, zepsutym do szpiku kości libertynie wicehrabim Valmoncie i jego nie mniej zepsutej i złej wspólniczce, a jednocześnie rywalce, markizie de Merteuil oraz ich niecnym planie odegrania się za wcześniejsze odrzucenie i upokorzenia na byłych kochankach. Poprzez, zdrady, zastawiane pułapki, manipulacje i podobne podchody dworskie oboje bawią się swoimi ofiarami jak kot myszą, ich uczuciami, rozsmakowują w ich nieszczęściu i cierpieniu, przed niczym się nie powstrzymują w swej przebiegłości, aby zwyciężyć i… zostać samej/samemu na placu boju. Wygraną/wygranym?
? Źródłem intrygi w powieści staje się urażona ambicja markizy de Merteuil. Chcąc zemścić się na mężczyźnie, który odrzucił ją wybierając na obiekt swych westchnień młodziutką i niewinną, wychowaną w klasztorze dziewczynę, namawia swojego dawnego kochanka, wicehrabiego de Valmont, aby uwiódł Cecylię de Volanges – właśnie ową cnotliwą pannę. Pragnie, aby małżonek znalazł w ślubnym łożu zamiast zawstydzonej dziewicy wyrafinowaną libertynkę.
Tak zaczyna się historia, która toczy się później nie mniej wartko i meandrycznie, a kończy prawie równie mrocznie co „Balladyna”.
? To książka o miłości. Ale niszczącej, toksycznej, dekadenckiej.
Arystokraci zamknięci w pałacach się nudzą. Ich miłosne podboje do złudzenia przypominają podboje wojenne. Powodują nimi ambicje i żądza władzy, także nad drugim człowiekiem, który staje się niewolnikiem. Ich bronią jest zazdrość, pożądanie, eros i zemsta.
W roku 1988 powstała najbardziej chyba znana ekranizacja powieści, w reżyserii Stephena Frearsa, z plejadą gwiazd Hollywoodu lat 90., mi.n. z demonicznymi Glenn Close i Johnem Malkovichem w rolach głównych, wielokrotnie nagradzana. Rok później publiczność mogła obejrzeć kolejną ekranizację, w reżyserii samego Miloša Formana („Valmont”), ale wolała i nadal woli chyba jej poprzedniczkę, tak jak katalogerki zresztą.
✉️ Także forma epistolarna powieści wydaje się katalogerkom interesująca i adekwatna do fabuły książki, choć też mało już dziś chyba lubiana, popularna i uprawiana, a niesłusznie. Pomyślcie tylko – tajemnica korespondencji. O czym by delikwenci nie pisali, forma listu sama narzuca się ze swą intymnością i sekretnością, powierzeniem tajemnic, zaufaniem. Na chwilkę, bez przeszkód i konsekwencji móc zajrzeć za tę zasłonę…
✉️ Katalogerki wybrały dla Was inne epistolarne pozycje, które także znajdziecie w naszym katalogu oraz w naszych bibliotekach, w tym „Niebezpieczne związki” i te również do pobrania w formie elektronicznej, prosto z naszego katalogu, dzięki Wolnym Lekturom
„Eleonora i Marianna” Emmy Tennant (kontynuacja „Rozważnej i romantycznej” Jane Austen)
„Moje życie z Mozartem” Erica-Emmanuela Schmitta
Zapraszamy! ?
A czy Wy lubicie pisać listy? ?
? Maile? Smsy?… 😉
Z bibliotekarskim pozdrowieniem
Dział Gromadzenia i Opracowywania Zbiorów MBP