W kolejnym, wakacyjnym tygodniu, proponujemy adaptacje:
„Angielski pacjent” M. Ondaatje, to utkana z niedomówień i nastrojów, epicka powieść, przedstawiająca historię wielkiej miłości w dramatycznych czasach wojny. Znaleziony na pustyni, ciężko ranny pilot, nie pamięta kim jest i skąd pochodzi. Pod opieką pięknej pielęgniarki usiłuje przywołać przeszłość. W 1996 r. według tej powieści, nakręcony został melodramat z 12 oskarowymi nominacjami. W rezultacie aż 9 statuetek trafiło w ręce twórców filmu. Prace nad ekranizacją powieści pod tym samym tytułem trwały blisko 4 lata i niewiele brakowało, by film w ogóle nie powstał. Główny konflikt dotyczył obsady. Pierwsza wersja miała aż 4 godziny i 10 minut. Ostatecznie została skrócona do 2 godzin i 10 minut.
„Myszy i Ludzie” J. Steinbecka – wzruszająca opowieść opisująca losy dwóch przyjaciół, małego i zaradnego George’a oraz potężnego, piekielnie silnego, niedorozwiniętego Lenniego. W 1992 r. zrealizowana została wyjątkowo wierna adaptacja filmowa pod tym samym tytułem. Ekranizacja nie ustrzegła się błędów : żona Curleya leży martwa przed stodołą, ale widać, że aktorka ją odgrywająca oddycha. Jest to jeden z pierwszych filmów, w którym pierwszą scenę można zobaczyć przed napisami otwierającymi.
„Duma i uprzedzenie” J. Austin, to jedna z historii, które się nie starzeją i zdobywają popularność wśród coraz to nowych pokoleń odbiorców. Opowieść zwyczajnie nie może się nie podobać. Bohaterką tej rozgrywającej się w XVIII wiecznych realiach historii jest Elizabeth Bennet inteligentna, młoda kobieta, która wraz ze swoimi 4 siostrami pada ofiarą zabiegów matki starającej się znaleźć dla swoich córek jak najlepszych kawalerów. Na taśmę filmową przenoszona była niejednokrotnie. Reżyser ostatniej ekranizacji, Joe Wright , postanowił, że bohaterowie filmu powinni wyglądać naturalnie, więc aktorzy dostali całkowity zakaz charakteryzacji. Keira Knightley była tak przerażona faktem iż ma zagrać Elizabeth Bennet, że przed rozpoczęciem zdjęć nauczyła się całego scenariusza na pamięć, nie tylko swojej roli, a także wszystkich pozostałych