W powietrzu unosi się zapach curry i kardamonu, a barwna kinematografia serwuje nam romanse okraszone licznymi scenami tanecznymi. Tak, jesteśmy w Indiach. Za chwilę, mamy nadzieję, dowiedzą się Państwo, co współcześnie piszą Hindusi. A już możemy zdradzić, że powieści miłosne wcale nie są tu gatunkiem dominującym.
Zacznijmy od literatury mocnego kalibru. Zapewne wielu z Państwa pamięta legendarny film Danny’ego Boyle’a, pt. „Slumdog. Milioner z ulicy”, nagrodzony aż ośmioma statuetkami Oscara. Mniejsza publiczność kojarzy tytuł z książką Vikasa Swarupa (ur. 1963), indyjskiego pisarza i dyplomaty. Powieścią o chłopaku ze slumsów, który na oczach widzów popularnego teleturnieju urasta do rangi milionera, poruszył serca czytelników na całym świecie. Nieliczni pamiętają, że pierwotny tytuł kultowej powieści brzmiał „Kto wygra miliard?”. W Polsce, po sukcesie „Slumdoga”, ukazały się jeszcze dwie powieści sensacyjne Swarupa: „Siedem prób” oraz „Sześcioro podejrzanych”. Sam autor mówił, że jego powieści są „o zwykłych ludziach, postawionych w niezwykłych sytuacjach. I o tym, że nasze przeznaczenie nie jest zdeterminowane”. Wierzył, że tworzymy je sami.
Olbrzymią rolę w Indiach odgrywa duchowa medytacja.
Niezwykłą popularnością, również w Polsce, cieszą się poradniki psychologiczne charyzmatycznego mistrza duchowego, Osho (1931-1990). Hinduski myśliciel usiłuje wyrobić w czytelniku poczucie własnej wartości i akceptacji oraz doprowadzić do harmonijnej równowagi ciała i umysłu. Przekonuje, że każdy z nas jest absolutnie wyjątkowy i nigdy w świecie nie było i nie będzie drugiej tak unikatowej jednostki. Nic tylko czytać i patrzeć jak rosną nam skrzydła 🙂
Na całym świecie znane są także wykłady z dziedziny duchowości Anthony’ego de Mello (1931-1987). Był hinduskim Jezuitą, co zdaje się być określeniem pełnym sprzeczności. Sam siebie określał mianem chrześcijanina Wschodu. Zawsze ponad ortodoksją stawiał prawdziwą religijność i szacunek do ludzi. Jego prace stanowią syntezę mistyki europejskiej z filozofią Dalekiego Wschodu. Skłaniają do poszukiwań, wyzbywania się narzuconych przez kulturę sposobów myślenia i zachowania. Każdy z nas może odnaleźć w nich życiową mądrość i spokój, jakim emanuje każda przewrócona strona jego opowiadań.
W Indiach całkiem nieźle mają się również komedie. Najlepszym dowodem na to jest twórczość Kiran Desai (ur. 1971). Autorka z dużą dozą humoru podchodzi to tradycji i obyczajów narodowych. Powieść pt. „Zadyma w dzikim sadzie” to pełna emocji, satyryczna opowieść o młodym mężczyźnie, który w następstwie życiowych niepowodzeń, postanawia zamieszkać na drzewie w miejscowym sadzie. Zrządzeniem losu, nikt nie traktuje go jak szaleńca, a za świętego mędrca. Pustelnik z wyboru przyciąga pielgrzymów, a przedsiębiorczy ojciec próbuje rozkręcić wokół niego biznes. Kiran Desai w 2006 r. została uhonorowana Międzynarodową Nagrodą Bookera oraz National Book Critics Circle Award.
Przeciwwagę do optymistycznych powieści komediowych stanowią mroczne indyjskie kryminały. Mistrzem sensacji jest Aravind Adiga (ur. 1974). Rozgłos przyniosła mu już debiutancka książka, pt. „Biały tygrys”, stanowiąca studium psychologiczne mordercy, który analizuje motywy swojego postępowania. Autor funduje nam pozostającą w pamięci wycieczkę po „ciemniej stronie” Indii, kraju biedy, bezprawia i korupcji.
Nie mniej gorzki obraz hinduskiego społeczeństwa prezentuje w swej twórczości Indra Sinha (ur. 1950). W „Powrocie do Indii” podsyca w czytelniku ciekawość wyjaśnienia okoliczności podwójnego zabójstwa sprzed niemal połowy wieku, czego podejmują się dzieci zamordowanych wówczas rodziców.
Do przeświadczenia, że Indie są krajem zmysłowym, chyba nikogo nie trzeba przekonywać. Wystarczy obejrzeć kilka bollywoodzkich produkcji, a najlepiej sięgnąć po indyjskie romanse. Miłośnikom uwodzicielskiej literatury polecamy emocjonujące powieści: Shobhay De pt. „Bollywoodzkie noce” oraz Taruna J Tejpala pt. „Alchemia pożądania”.
Prawdziwą ucztę literacką stanowi powieść laureatki Bookera, Arundhati Roy (ur. 1961), pt. „Bóg rzeczy małych”. Książka traktuje o wielowymiarowej miłości, towarzyszącej człowiekowi na każdym etapie życia: rodzinnej, partnerskiej i duchowej. Autorka lirycznym językiem, subtelnie przedstawia świat, widziany oczami dziecka. Lektura sprawi, że każdy rodzic otworzy oczy na pozornie błahe problemy małych istot, które odczuwają niezwykle silną potrzebę kochania i bycia darzonymi miłością.
Literatura Indii to niezwykła eksplozja barw, uczuć i smaków. Z jednej strony rozsądek i harmonia, z drugiej romantyzm i afirmacja życia. Pamiętajmy, że kraj ten jest mieszanką wybuchową ponad miliarda zamieszkujących go ludzi.